Słodki smak cukru sprawia, że jest on chętnie stosowany przez producentów żywności i zwykłych zjadaczy chleba. Jednak jego wady, w tym sprzyjanie cukrzycy i otyłości, sprawia, że dietetycy biją na alarm i zalecają jego eliminację z diety. Czym jednak zastąpić cukier, jeśli nie potrafimy bez niego żyć?
Jednym z bardziej popularnych zamienników cukru są słodziki, czyli substancje słodzące zawierające małą liczbę kalorii. Są to substancje znacząco słodsze od cukru, średnio słodziki są słodsze od cukru 50 razy, choć są i takie, które są słodsze nawet osiem tysięcy razy. Wiele słodzików zawiera minimalną ilość kalorii, są i takie, które kalorii nie zawierają w ogóle. To jeden z powodów, dla których słodziki wybierają osoby na diecie odchudzającej. Słodziki działają na zmysł smaku podobnie do cukru, jednak w odróżnieniu od niego nie zmieniają pH w ustach, nie wpływają na podniesienie poziomu glukozy we krwi. Słodziki mogą być pochodzenia syntetycznego lub naturalnego. Do najbardziej popularnych słodzików pochodzenia naturalnego należy ksylitol. Ksylitol uzyskuj się z soku brzozy. Ksylitol ma bardzo wiele zalet. Przede wszystkim ma bardzo mało kalorii, zapobiega rozwojowi próchnicy, ułatwia wchłanianie przez organizm magnezu i wapnia. Innym rodzajem słodzika z tej grupy jest sorbitol. Substancja ta występuje w winogronach, jabłkach i śliwkach. Ze względu na małą liczbę kalorii mogą go stosować osoby na diecie odchudzającej. Ostatnim rodzajem słodzików pochodzenia naturalnego jest mannitol.
Wśród słodzików pochodzenia syntetycznego wyróżnia się sacharynę, sukralozę, cyklaminiany, acesulfam K, neotam, neohesperydyna i aspartam. Większość z tych słodzików, poza aspartamem, jest używana w przemyśle spożywczym. Aspartam używany jest z kolei w przemyśle spożywczym i w gospodarstwach domowych. Wszystkie te słodziki są bezpieczne, jednak z pewnymi wyjątkami. W grupie osób, które nie powinny po nie sięgać są kobiety w ciąży i kobiety karmiące. Nie należy podawać także produktów zawierających syntetyczne słodziki małym dzieciom. Kobiety w ciąży, kobiety karmiące i małe dzieci nie powinny sięgać po gumę do żucia, sklepowe dżemy i gotowe sosy. To grupa produktów, która jest słodzona syntetycznymi słodzikami.
Najzdrowszym zamiennikiem cukru jest stewia. Stewia jest rośliną, która występuje w Ameryce Południowej i Środkowej. Mimo że pochodzi z zupełnie innego obszaru geograficznego jest chętnie sadzona w Polsce. Trzeba ją jednak traktować jako roślinę jednoroczną. Jeżeli nie mamy ogródka możemy ją hodować na balkonie lub kuchennym parapecie. Jej nasiona oferuje wiele sklepów ogrodniczych. Stewia dostępna jest także w postaci gotowych słodzików. W tej formie oferowana jest jako syrop, niewielkie tabletki lub w postaci suszu. Stewia jest nie tylko bardziej słodka od cukru, ale przede wszystkim znacznie od niego zdrowsza. Jej dodatkową zaletą jest niemal całkowity brak kalorii. Stewia coraz bardziej wypiera z rynku słodziki syntetyczne, może z czasem znikną one całkowicie.
Najlepiej odpuścić niż zastępować 🙂